Przesłanie Mistrzyni z okazji wystawienia „Kochając Ciche Łzy” w Mongolii

21 października 2024 r., nasza Najukochańsza Najwyższa Mistrzyni Ching Hai (weganka) otrzymała zaproszenie od Mongolskiego Państwowego Akademickiego Teatru Opery i Baletu oraz członków naszego Stowarzyszenia z Mongolii do wzięcia udziału w inscenizacji musicalu „Kochając Ciche Łzy” w Ułan Bator w Mongolii, 25 października, który jest Dniem Najwyższej Mistrzyni Ching Hai.

„Kochając Ciche Łzy” to niesamowity musical w stylu broadwayowskim, który bada głęboką tęsknotę duszy za wewnętrznym spokojem. Czerpiąc inspirację z poetyckiej antologii Mistrzyni „Ciche Łzy”, ta czarująca produkcja muzyczna zabiera widzów w niezwykłą podróż pociągiem przez 16 krajów.

W trzydniowym wydarzeniu, z występami 21 i 22 października, wzięło udział ponad dwudziestu czterech producentów teatralnych i muzycznych, aktorów i aktorek Mongolskiego Państwowego Akademickiego Teatru Opery i Baletu, którzy wystawili produkcję „Kochając Ciche Łzy”.

25 października szanowani mongolscy artyści wystąpili przed ponad setką VIP-ów, w tym zagranicznymi ambasadorami, członkami mongolskiego parlamentu i nie tylko. Wystawiono kolekcje biżuterii, obrazy i lampy Mistrzyni, a gościom zaserwowano pyszne dania kuchni wegańskiej z całego świata. Mistrzyni została zaproszona do wygłoszenia przemówienia inauguracyjnego. Ponieważ wciąż przebywa na intensywnym odosobnieniu, medytując i pracując w odległym miejscu dla dobra całego świata, nasza Najcenniejsza Mistrzyni nie była w stanie uczestniczyć w tym wydarzeniu, ale przesłała następującą wiadomość dla jego organizatorów i uczestników:

Master: Witajcie! Moje pełne szacunku i najlepsze życzenia, pozdrowienia dla wszystkich. Dygnitarze: Ofiarowuję wam mój szczery, głęboki szacunek, wam i waszym krajom. Niech wszystkich was obficie błogosławi Wola Niebios. I obyście odnieśli sukces we wszystkich swoich szlachetnych przedsięwzięciach i marzeniach.

Dziękuję Mongolii za zaproszenie mnie na to dzisiejsze ekscytujące wystąpienie, aby uhonorować pięknych artystów, ponieważ reprezentują oni piękno, elegancję i szczerą tęsknotę w podświadomości, aby być najlepszymi, jakimi mogą być w swoich talentach artystycznych, a także najgłębszą tęsknotę za powrotem do naszej pierwotnej, szlachetnej oświeconej Natury w Królestwie Bożym, lub nazywamy ją również Krainą Buddów.

Jak wiecie, obecnie mieszkam na pustkowiu i nie mam naprawdę żadnego sprzętu ani talentu do prowadzenia konferencji na żywo z wami wszystkimi. Miejcie więc dobre serce, by mi wybaczyć. Życie jest pełne niespodzianek - przynajmniej dla mnie - przez cały czas, przez cały czas. Nigdy nie wiemy, co się wydarzy, nawet w następnej minucie, a nawet w następnej sekundzie. Więc wcześniej widzieliście mnie w różnym otoczeniu, w różnych środowiskach, a teraz nie mam tego wszystkiego. Mam tylko las, który jest tak kochający i miły. Mam telefon, na którym mogę nagrywać i wysyłać do członków mojego zespołu, a oni zrobią z tego magię. I mam nadzieję, że wyślą to do was na czas, gdyż zaproszenie przyszło do mnie trochę późno, kiedy miałam tyle pracy do zrobienia.

Ale jestem bardzo szczęśliwa, zaszczycona i czuję się uprzywilejowana, że zostałam zaproszona na tak cudowny występ wszystkich najbardziej utalentowanych, pięknych artystów Mongolii. Żałuję, że nie mogę być tam osobiście, ponieważ wiele razy mongolscy inicjowani Quan Yin organizowali artystyczne spotkania, aby zaoferować oglądającym lub widzom najbardziej czarujące, niesamowite programy i nie można sobie życzyć, nic lepszego. Ale tym razem jest inaczej. Nie mogę sobie pozwolić na bycie z wami osobiście, nawet za pośrednictwem telekonferencji. Zawsze jest trudno wyjaśnić moją sytuację. Ale moje życie jest takie, pełne niespodzianek - czasem dobrych, czasem niezbyt dobrych. Czasami mogą być niebezpieczne; czasami mogą być bardzo, bardzo przyjemne. Czuję jednak, że zaproszenie na wasz wspaniały występ z tak wieloma wybitnymi przedstawicielami rządów i krajów jest jednym z najwyższych odznaczeń, już teraz jest dla mnie wielkim zaszczytem. Więc dziękuję, dziękuję.

I życzę wam wszystkim jak najlepszej zabawy podczas dzisiejszego tak doskonałego występu. I niech Niebo da wam wszystko, czego potrzebujecie. Obyście czuli się szczęśliwi każdego dnia i czuli się silni, energiczni, aby wypełniać jakąkolwiek misję, którą musicie się zająć na tym świecie, aby pomagać swoim ludziom w kraju i poza nim.

Jestem pewna, że ten dzień, ta uroczystość w Mongolii, będzie wspaniała, tak jak wiele razy, wiele lat wcześniej. Jestem więc pewna, absolutnie pewna, że wszyscy będziecie cieszyć się tym szczęściem, tym relaksem, tym wspaniałym występem prawdziwych, szlachetnych artystów z Mongolii, a być może także z innych krajów, jeśli zostali zaproszeni. Proszę, wybaczcie mi, że nie mogę być z wami - mam na myśli osobiście, nawet w wideokonferencji - nie mam wystarczającego sprzętu. Nie mam możliwości i łatwości. A tam, gdzie teraz mieszkam, z ograniczoną elektrycznością z PANELI SŁONECZNYCH, telefon – mam na myśli „podręczny” telefon, najlepszy, nawet najpotężniejszy, wciąż ma problemy z wysyłaniem moich słów do globalnych przyjaciół lub/i odbieraniem. Jest to więc dla mnie najbardziej wykonalne, do czasu dalszej poprawy w pociągu życia - mojego życia.

Życzę wszystkim jak najlepszego życia. Jestem bardzo szczęśliwa. Nie myślcie, że czegoś mi brakuje. Może trochę tej zaawansowanej SOLARNEJ technologii, ale to wciąż jest do zrobienia. Nadal wykonuję moją misję, moje zadanie, codziennie - w każdej sekundzie, w każdej minucie, w każdej godzinie, przez cały dzień, całą noc. Jestem bardzo szczęśliwa, że robię to, co mogę. Jak powiedziałam wcześniej, jako zwykły obywatel w dzisiejszych czasach, bez względu na to, gdzie jesteście, nadal żyjecie lepiej niż królowie w czasach starożytnych.

Więc ja tak się czuję, tak się czuję. I życzę wam wszystkim wspaniałych uczuć, podobnych do tych, które ja odczuwam. Ponieważ jeśli Bóg jest z wami, zawsze czujecie się dobrze. Tak, zawsze. Nie ma nic, co mogłoby sprawić, że poczujecie się źle, nic, co mogłoby sprawić, że poczujecie się nieadekwatnie w jakikolwiek sposób. Zawsze czujecie się znakomicie. Czujecie się szczęśliwie i błogo. Czujecie się szczęśliwi i nie pragniecie niczego na świecie poza Bogiem, poza Buddami, Mistrzami, Szlachetnymi Świętymi i Mędrcami. Więc najlepsze jest takie uczucie.

W stanie oświecenia, spełnienia, czujecie, że niczego wam nie brakuje. Chciałabym, abyście wszyscy czuli się tak jak ja. Nie ma znaczenia w jakich okolicznościach, zawsze macie Boga przy sobie. Zawsze o tym wiecie. A wszyscy Buddowie są zawsze tam, aby wam pomóc w jakikolwiek sposób.

Nie ma się nad czym rozwodzić; pozwolę wam cieszyć się niezwykłymi talentami mongolskich artystów, tak jak ja cieszyłam się wiele razy wcześniej. I za każdym razem wydaje się być lepiej. Życzę więc jak najlepszej zabawy.

My jesteśmy ze wszystkimi Mistrzami we Wszechświatach, Oni są z nami, przez cały czas, czy zdajemy sobie z tego sprawę, czy nie. Mam nadzieję, że zdajecie sobie z tego sprawę. Życzę wam uświadomienia sobie tego, poznania Boga, poznania wszystkich oświeconych Mistrzów. To najlepsze życzenie, jakiego mogę wam życzyć. To najlepsze życie, jakie ktokolwiek może mieć. Niech Bóg pozwoli nam poczuć Swoją Miłość, poczuć Swoje Błogosławieństwo i Swoją Ochronę. Wtedy nie będziemy musieli się o nic martwić, nie będziemy musieli się niczego obawiać. Ponieważ tak naprawdę na poziomie duszy nic nam się nie dzieje. Zawsze jesteśmy z Bogiem; zawsze jesteśmy z naszą prawdziwą Jaźnią. Niczego na świecie nie można pragnąć bardziej niż tego. Tak naprawdę nigdy nie umieramy. Chciałabym, żebyście wszyscy to zrozumieli lub zdali sobie z tego sprawę. Ale nieważne, dotrzecie tam. Dotrzecie tam. Po prostu pamiętajcie o Bogu! W codziennym życiu, kiedy tylko możecie. Wszystko inne jest drugorzędne. W porządku.

Życzę wam wszystkiego najlepszego. Cieszcie się pięknym czasem spędzonym dziś, a może i wiele innych razy, z mongolskimi artystami. Mongołowie są wyjątkowi - silni, potężni i bardzo, bardzo autentyczni, bardzo szczerzy. Myślę, że to szczęście, że mam szansę spotkać któregokolwiek z Mongołów. Gratuluję więc również wam wszystkim, zagranicznym dygnitarzom i wszystkim ludziom, którzy mogli przybyć z innego miejsca do Mongolii - tajemniczego i cudownego, potężnego kraju - aby być z tubylcami.

Zatem do widzenia. Wszystkiego najlepszego. Jestem bardzo szczęśliwa, że mogłam z wami porozmawiać, tylko przez chwilę i czuję się tak szczęśliwa z wami, ponieważ wiem, że będziecie cieszyć się występem. Amen! Do zobaczenia następnym razem. Porozmawiamy ponownie, kiedy będziemy mieli okazję. Obyście zawsze czuli Bożą Obecność, Boże Błogosławieństwo, Bożą Miłość! Wtedy nie będziecie mieli się czym martwić. Amen. Amitābha Buddha. Pan Jezus Chrystus. Wszyscy Mistrzowie we Wszechświatach wszystkich czasów, ze wszystkich kierunkach są z wami!

Host: Nasze najgłębsze uznanie, Mistrzyni, za podzielenie się inspirującymi słowami na otwarcie tej pięknej produkcji. Z uwielbieniem dla Boga i wszystkich Niebiańskich Istot, dziękujemy Mongolskiemu Państwowemu Akademickiemu Teatrowi Opery i Baletu za pomoc w realizacji tego wydarzenia. Niech uczestnicy i wszyscy zaangażowani zostaną niezmiernie pobłogosławieni i podniesieni na duchu.

Zapraszamy do obejrzenia relacji z wydarzenia „Kochając Ciche Łzy” w Mongolii w późniejszym terminie.